Ogromną niespodziankę swoim kibicom sprawili piłkarze Stali Stalowa Wola, którzy w finale baraży o awans do Fortuna 1 Ligi pokonali KKS Kalisz 2:1.
W decydującym meczu barażowym podopieczni trenera Ireneusza Pietrzykowskiego stracili gola już w 3. minucie. W końcówce pierwszej połowy kaliszanie mieli okazję na drugiego gola, ale zmarnowali rzut karny.
„Stalówka” dała za to popis po przerwie.
W 50. minucie Stal mogła wyrównać, ale strzał gracza ze Stalowej Woli obronił ręką… Wiktor Smoliński, zawodnik z pola KKS-u, który za to zagranie otrzymał czerwoną kartkę. Drużynie nie pomógł, bo rzut karny na gola zamienił kilkadziesiąt sekund później Jakub Górski.
Ten sam zawodnik dwie minuty później po raz drugi umieścił piłkę w bramce gospodarzy, którym w końcówce puściły nerwy i ostatecznie mecz kończyli w ósemkę.
Stal wygrała mecz 2:1 i po czternastu latach ponownie zagra na zapleczu ekstraklasy. Ostatni raz „Stalówka” grała na tym poziomie w 2010 roku, kiedy to po bardzo nieudanym sezonie spadła do 2 ligi.
Stali Stalowa Wola gratulujemy znakomitego występu i liczymy na moc emocji w nowym sezonie.
KKS Kalisz – Stal Stalowa Wola 1:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Sobol 3, 1:1 Górski 51-karny, 1:2 Górski 53