Choć jesień w pełni i temperatura coraz niższa, to na Stadionie Miejskim w Rzeszowie w piątek nikomu nie powinno być zimno. Emocji dostarczą bowiem młodzi piłkarze kadr podokręgów oraz reprezentacji Polski i Słowacji do lat 18.
Sportowa rywalizacja przy ul. Hetmańskiej 69 rozpocznie się już po godzinie 9.00. Wtedy planowany jest pierwszy meczu Turnieju Podokręgów Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej o Puchar Jana Domarskiego i Grzegorza Laty.
W akcji zobaczymy blisko setkę czołowych piłkarzy z rocznika 2012 w naszym województwie, reprezentujących swoje podokręgi, jak również kluby.
Do rywalizacji przystąpi pięć drużyn, kadr podokręgów Dębica, Jarosław, Krosno, Rzeszów i Stalowa Wola. To nie pierwsze takie zawody. Podobnych turniejów na Podkarpaciu odbywa się kilka w całym roku i to w różnych kategoriach wiekowych.
Swoją obecność na zawodach potwierdzili patroni całej imprezy, a zarazem legendy reprezentacji Polski Jan Domarski i Grzegorz Lato. Turniej będzie wyjątkowy szczególnie dla tego pierwszego. Za kilka dni mija 50 lat od słynnej bramki na stadionie Wembley w Londynie. Bramki Jana Domarskiego, która otworzyła naszej reprezentacji bramy do mistrzostw świata 1974, w którym biało-czerwoni zajęli 3. miejsce, a Grzegorz Lato został królem strzelców całej imprezy.
Kolejnym patronem turnieju zostały też Lasy Państwowe.
Około godziny 12.00 planowane jest oficjalne przywitanie Panów Domarskiego i Laty z udziałem prezesa Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej Mieczysława Golby oraz władz miasta Rzeszowa.
Zakończenie turnieju planowane jest na godzinę 14.00.
Niespełna dwie godziny później na murawę wybiegną reprezentacja Polski i Słowacji.
Kadra U-18 prowadzona przez krośnianina Marcina Włodarskiego, to w ostatnim czasie odnosząca najwięcej sukcesów kadra Polski. Zespół nie boi się ofensywnie grać i dzięki temu odnosi efektowne wygrane, jak choćby 5:0 z Anglią, Słowacją czy Belgię. Podczas rozgrywanych w tym roku mistrzostw Europy na Węgrzech Polacy awansowali do półfinału, co dało im brązowy medal tej imprezy.
Ze znakomitej strony w tym turnieju pokazali się m.in. zawodnicy rodem z Podkarpacia: kapitan Krzysztof Kolanko, pomocnik Filip Rejczyk czy napastnicy Mateusz Skoczylas i Szymon Kądziołka.
Z tej czwórki w Rzeszowie zobaczymy tylko tego pierwszego, ale za to zjawią się piłkarze, którzy stadion przy ul. Hetmańskiej 69 znają dość dobrze, to Szymon Łyczko obecny gracz Stali i były zawodnik biało-niebieskich Patryk Mazur.
– Wszyscy zawodnicy, którzy są na zgrupowaniu, są zdrowi i w dobrej dyspozycji. Cieszymy się, że możemy mieć dwa zgrupowania, bo drugie jest w Opolu. Dzięki temu będzie możliwość sprawdzenia obecnej formy większej liczby zawodników i liczę, że po tym wszystkim będziemy mieć ból głowy, kogo z tych zawodników wybrać na mistrzostwa świata – mówi Marcin Włodarski, trener kadry U-18.
Co wiemy o Słowacji?
– Mierzyliśmy się z nimi w drugiej rundzie eliminacji do mistrzostw Europy i wygraliśmy z nimi 5:0. Oni na pewno pałać będą rządzą rewanżu, bo nikt nie lubi przegrywać, a zwłaszcza w takich rozmiarach. Ostatnio grali z Ukrainą, przegrali 2:3. Myślę, że mimo to będzie to wymagający przeciwnik – dodał Włodarski.
Dla jego kadry to już ostatnie sprawdziany przed wyjazdem na listopadowe mistrzostwa świata w Indonezji.
Zapraszamy na mecz ze Słowacją. Początek o godzinie 15.45.
Nadal można kupować bilety na mecz na stronie internetowej, szczegóły: bilety.podkarapckizpn.pl
UWAGA! Sprzedaż biletów odbywa się tylko on-line, nie będzie możliwości kupić biletu w kasie.