Oliwer Tracz ze Stalowej Woli swój pierwszy mecz reprezentacji Polski na żywo, zapamięta z pewnością do końca życia. Po spotkaniu Polska – Litwa do jego sektora podszedł Robert Lewandowski i dał mu swoją bluzę, a wydarzenie to uchwyciły kamery TVP Sport. Teraz chłopiec myśli już o kolejnym.

– Aż trudno uwierzyć w to, co się stało – łapie się za głowę Daniel Tracz, tato chłopca.
Oliwer na piątkowe starcie w ramach eliminacji do piłkarskich Mistrzostw Świata reprezentacji do Warszawy wybrał się z rodziną. Starszą siostrą Nikolą i młodszą Mileną, a także rodzicami. Bilety na mecz zakupili z puli dla Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej za pośrednictwem Podokręgu Stalowa Wola. Marzył, żeby spotkać Roberta Lewandowskiego i innych piłkarzy reprezentacji Polski.
Dla Traczów cała wyprawa już była wielkim wydarzeniem. Chłopiec nie mógł się doczekać swojego pierwszego meczu na żywo z udziałem reprezentacji Polski na PGE Narodowym, tym bardziej że sam jest sportowcem i trenuje w grupach młodzieżowych Stali Stalowa Wola z rocznikiem 2014.
– Oczywiście marzył o tym, żeby spotkać Roberta Lewandowskiego i innych piłkarzy reprezentacji, ale ja już byłem na meczu reprezentacji Polski i wiem, że to jest praktycznie niemożliwe – mówi Daniel Tracz, tato Oliwera, który w na tym meczu był akredytowanym fotografem. – Niestety, akurat nie było mi dane uchwycić momentu, kiedy Robert Lewandowski przekazuje synowi swoją bluzę. Dowiedziałem się o tym już po meczu, kiedy podszedłem do dzieci i żona powiedziała mi, że Oli dostał bluzę od Roberta Lewandowskiego. Myślałem, że mnie wkręcają. Pokazała mi jednak nagranie z TVP Sport i wtedy zobaczyłem niebieski kaptur Oliego. Mina syna mówi sama za siebie, że mu się przytrafiło takie coś. Sam nie mógł uwierzyć w to, co się stało.
Na nagraniu TVP Sport widać, jak kapitan reprezentacji Polski podchodzi do sektora, który podczas meczu z Litwą miał za zadanie pobudzać doping dla reprezentacji Polski na PGE Narodowym. Pomiędzy kibicami tuż przy ogrodzeniu stał Oliwer, był najniższy i to do niego podszedł Robert Lewandowski, w ręce trzymał bluzę, w której wchodził na stadion. Koszulkę, w której grał podczas starcia z Litwą, oddał wcześniej innemu chłopcu.

Fot. TVP Sport
Oliwier Tracz ma 10 lat. Od kilku chodzi wraz z tatą na mecze Stali Stalowa Wola, trenuję również w grupach młodzieżowych tego klubu, a jego trenerem jest Tomasz Chamera. Sport lubi od zawsze i chętnie uczęszcza m.in. na lekcje WF w Szkole Podstawowej nr 4 w Stalowej Woli, gdzie jego wychowawcą jest Rafał Partyka – były koszykarz „Stalówki”, a obecnie trener drużyny seniorów. Oli trenuje też biegi w Katolickim Klubie Lekkoatletycznym Stal Stalowa Wola i ma już swoje pierwsze sukcesy. M.in. wystąpił w Halowych Mistrzostwach Podkarpacia w kategorii U12 w biegu na 600 metrów.
– W poniedziałek w szkole wszyscy podchodzili do Oliwera, każdy go wypytywał o „Lewego”. Popołudniu zabrał bluzę na trening lekkoatletyczny, po którym wrócił na moment do domu i poszedł jeszcze na piłkę trenować. Piłkę w klubie trenuje dopiero od grudnia, wcześniej tylko kopał z chłopakami pod blokiem. Teraz nabrał jeszcze większej ochoty na treningi. Mnie to cieszy, bo to jest też jego walka ze sobą, ma swoje dolegliwości, a dzięki temu zapomina o tym i idzie do przodu – tłumaczy Daniel.
Oliwer na pewno nie zapomni pierwszego razu na meczu reprezentacji Polski i już zapowiada, że pojedzie na kolejny i potem na kolejny. – Już teraz muszę zacząć myśleć o biletach na mecz w czerwcu, bo jestem przekonany, że nie odpuści – dodał tato.
Na meczach Polska – Litwa i Polska – Malta nasza drużyna narodowa mogła liczyć na mocne wsparcie ze strony kibiców z naszego województwa. Podkarpacki Związek Piłki Nożnej przekazał instytucjom, które szczególnie wspierają piłkę w regionie ponad tysiąc biletów na te spotkania, by te mogły rozdysponować je w swoim regionie.
Ważne jest też to, że Polska oba te spotkania wygrała i po dwóch kolejkach eliminacji ma na swoim koncie komplet punktów. Następny mecz w ramach eliminacji reprezentacja zagra w 10 czerwca w Finlandii, cztery dni wcześniej (6 czerwca), białoczerwoni zagrają towarzyski mecz z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Autor: Łukasz Pado
Zdjęcia: Daniel Tracz