Stadion sportowy w Żołyni został oficjalnie oddany do użytku. Po ponad roku piłkarze Błękitu, którzy na co dzień występują w klasie O Rzeszów, wrócili na swój stadion, który przeszedł gruntowną modernizację.
Mały pawilon zastąpił imponujący piętrowy budynek z nowoczesnymi szatniami, z kolei boisko otrzymało nową nawierzchnię, oświetlenie i trybuny, a obok niego powstało drugie pełnowymiarowe ze sztuczną nawierzchnią.
Dodatkowo do boiska podprowadzono wodę z pobliskiej rzeki do podlewania, a na dachu budynku zainstalowano panele fotowoltaiczne, co pozwoli znacząco obniżyć koszty użytkowania całego kompleksu.
– Dokładnie inwestycja miała nazwę modernizacja obiektu sportowego o nowy obiekt szatniowy i o dwa boiska. Cała inwestycja, to 15 miesięcy czas wykonania, 10,5 mln zł to koszt wykonania, z czego 9 mln pochodzi z Polskiego Ładu, z Funduszu Inwestycji Strategicznych i 1,5 mln zł wkład własny. Inwestycja, to boisko pełnowymiarowe, jak i sztuczne z pełnym oświetleniem, trybuny na 436 miejsc, stacja filtrów, bowiem parę nowinek technicznych tu mamy. Mianowicie boisko jest podlewane z Tamy, która jest obok, to bardzo ważna rzecz, bowiem nie czerpiemy do podlewania wody z wodociągu. Druga rzecz, to jest fotowoltaika, która będzie używana, bo nastąpi zakup magazynów energii i to jest też bardzo duża oszczędność jeśli chodzi o funkcjonowanie obiektu – wylicza Wójt Gminy Żołynia, Piotr Dudek.
W otwarciu nowego obiektu wzięli udział m.in. wspomniany Wójt, a także Prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej Mieczysław Golba, samorządowcy i zaproszeni goście.
– Chcę pogratulować Panu Wójtowi, Panu prezesowi Majkutowi, że dołączyli do tej wielkiej rodziny Polskiego Związku Piłki Nożnej pięknych obiektów, które wpisują się w tę mapę najładniejszych stadionów w Polsce – mówił podczas otwarcia prezes Golba, który na ręce prezesa klubu Tomasz Majkuta przekazał symboliczną paterę oraz piłki od partnera związku właściciela marki Keeza.
Dumny z inwestycji jest też Tomasz Majkut, od wielu lat prezes Błękitu Żołynia.
– Przez półtora roku musieliśmy grać na obiektach poza Żołynią, za co dziękuję tym klubom, które nam je udostępniały. Jak pokazuje czas, warto było czekać, bo to co powstało jest piękne i miejmy nadzieję, że będzie nam służyło przez wiele lat. Jeśli chodzi o piłkarzy, to nie trzeba było ich specjalnie motywować przed tym pierwszym meczem, sami rwali się do gry – powiedział Majkut.
– Teraz to jest dywan. Myślę, że wszyscy takie zdanie teraz mają, nic tylko grać – skwitował Kacper Kisielewicz, który zdobył dla swojej drużyny pierwszego gola na nowym stadionie w rozgrywkach ligowych.
Na inaugurację nowego obiektu Błękit Żołynia zmierzył się u siebie z Koroną Rzeszów w meczu klasy O Rzeszów. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
W uroczystościach otwarcia nowego obiektu wzięli udział włodarze gminy, klubu, Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej, a także samorządowcy, przedstawiciele firmy, która wykonała modernizację, sponsorzy, piłkarze, młodzież trenująca w szkółce piłkarskiej Błękit Żołynia, a także licznie zgromadzeni mieszkańcy.