Polska –Rumunia 6:0 (2:0)
1:0 – Bartczak -15`
2:0 – Możdżonek – 17`
3:0 – Angielski – 71`
4:0 – Tomasiewicz – 74`
5:0 – Sochań – 79`
6:0 –Angielski – 90`
Polska
Stryjek – Bartczak (46` – Angielski), Bielawski, Bochniewicz, Szarek (46` – Hallman), Gałecki Michał (82`- Zawada), Garbacik (46` – Sochań), Możdżonek (46` – Tomasiewicz), Grzybek , Buksa (46` – Kowalczyk), Szewczyk Krzysztof -(85` -Chouwer)
Trener : Marcin Sasal
Rumunia
Relu Stoian, Robert Moglan (25` – Vlad Magureanu), Radu Andrei, Ionut Nedelcearu (34` – Alexandru Belecciu), Lucian Ionescu – (63` -Marius Halmaghe), Cipriam Dajbog –(34` -Marius Constantinescu), Razvan Marin, George Tudoran – (57` -Alexandru Rita), Carlo Erbei, George Mares, Alexandru Tudorie
Trener: Domitru Ion
Żółte – Bartczak, Buksa, Bielawski
Żółta – Radu
Czerwona: Radu (druga żółta)
Sędziowie:
Rafał Sawicki – główny, Krzysztof Lipczyński, Sylwester Rolek
Sędzia techniczny – Michał Ziemba
Widzów: 1100
W Rzeszowie, w drugim spotkaniu dwumeczu, przy drobnym deszczu , na namokniętej, ale dobrze przygotowanej murawie, bezapelacyjne zwycięstwo odniosła drużyna lepiej zorganizowana, do końca realizująca założenia taktyczne.
-Po raz drugi w karierze prowadząc młodzieżową reprezentację Polski udało mi się wygrać 6:0. To tylko potwierdza potencjał jaki ma nasza drużyna. Kilku moich podopiecznych przekonało mnie do tego, żeby dać im szansę gry w reprezentacji do lat 19 – powiedział trener Marcin Sasal i dodał , że perfekcyjna organizacja dwumeczu umożliwiła drużynie w skoncentrowaniu się tylko na grze i przygotowaniach do niej.
Sprawdziły się moje przepowiednie – cieszył się po meczu prezes K. Greń. – Choć aura nie była łaskawa, ponad tysiąc kibiców cieszyło się ze wspaniałego zwycięstwa polskiej reprezentacji. Wprawdzie nikt chyba nie przewidział tak wysokiego wyniku, ale to kolejny dowód, że Podkarpacie to szczęśliwy region dla polskich reprezentacji