Po roku przerwy znów będziemy emocjonować się derbami Podkarpacia w 1 lidze futsalu. W najbliższą niedzielę Heiro Rzeszów podejmie beniaminka Eurobus Przemyśl. Początek spotkania o godzinie 18 w hali przy ul. Grunwaldzkiej w Tyczynie.
Heiro to czołowy zespół futsalu na Podkarpaciu. Na poziomie 1 ligi występuje nieprzerwanie od 2013 roku. W sezonie 2015/16 drużyna otarła się o awans do ekstraklasy.
Heiro przed tym sezonem przeszło jednak kadrową rewolucję. Do drużyny dołączyło 15 nowych zawodników, zespół opuściło wielu graczy, którzy przez lata stanowili o sile zespołu. W drużynie trenera Piotra Ożoga nie ma już m.in. Sebastiana Pawlaka, Adriana Nowaka czy Kacpra Wątróbskiego.
– Przed nami bardzo dużo pracy i zgrywania się. Potrzebujemy czasu, żeby wejść w rytm i wypracować sobie zagrania, ale nie tylko u nas w tej lidze jest wiele zmian. Myślę, że mecz z Przemyślem będzie meczem walki. To zespół bardzo dobry motorycznie, silny. Emocje na pewno będą duże, ale my podchodzimy do meczu i do tego sezonu spokojnie. Nie oczekujemy, że nasza drużyna będzie od początku ogrywać każdego, ale na pewno zrobimy wszystko, żeby ten mecz zwyciężyć
– mówi Łukasz Krawczyk, prezes Heiro Rzeszów, który w meczu z Eurobusem będzie też trenerem swojej drużyny pod nieobecność Piotra Ożoga.
Drużyna z Przemyśla, to absolutny debiutant w 1 lidze, ale Eurobus z przytupem rozpoczął obecny sezon. Na inauguracje drużyna prowadzona przez grającego trenera Roberta Kurosza pokonała u siebie innego doświadczonego 1-ligowca AZS UMCS Lublin 7:5, a trzy bramki w tym meczu zdobył wspomniany, były już gracz Heiro, Sebastian Pawlak. Po trzech kolejkach Eurobus ma sześć punktów i jest na 3. miejscu w tabeli. Ekipa z Przemyśla ma też najwięcej zdobytych bramek w lidze, bo 20, ale niestety też najwięcej straconych.
– Jak w każdym meczu tak i w najbliższym derbowym pojedynku z Heiro, mimo iż jesteśmy beniaminkiem, to wyjdziemy z nastawieniem gry o zwycięstwo, choć oczywiście zdajemy sobie sprawę, że czeka nas bardzo trudne spotkanie. Jesteśmy jednak dobrze przygotowani do sezonu, zawodnicy wykonują dużą pracę na treningach i chcemy, by to wszystko znajdowało swoje odzwierciedlenie w meczach o punkty. Nastroje w zespole przed niedzielnymi derbami są bardzo dobre. Analizowaliśmy, tak jak przed każdym zresztą spotkaniem, zarówno grę swoją jak i przeciwnika. Chcemy zagrać dobry mecz i realizować w nim obraną przez nas taktykę, a wszystko jak zawsze zweryfikuje parkiet
– powiedział Robert Kurosz, trener Eurobusu.
Heiro pokutuje za kadrową rewolucję i po dwóch meczach jest bez punktu i zamyka tabelę.
Będzie to pierwsze spotkanie tych drużyn na szczeblu ligowym. Do tej pory obie ekipy zmierzyły się tylko raz w oficjalnym spotkaniu, w Pucharze Polski w sezonie 2020/21 Heiro pokonało Eurobus 4:3.
Dotychczasowe mecze Eurobusu i Heiro w sezonie 2022/23
Eurobus Przemyśl – Luxiona AZS UMSC Lublin 7:5
Gwiazda Ruda Śl. – Eurobus 6:5
Eurobus – AZS UE Kraków 8:5
Heiro Rzeszów – Górnik Polkowice 3:5
Sośnica Gliwice – Heiro 6:0
Mecz 2. Kolejki:GKS Nowiny – Heiro przełożony na 10.12.2022