Uczestniczyłem w spotkaniu promującym książkę na prywatne zaproszenie samego autora Zbigniewa Buczkowskiego.
Niezwykle cenię sobie znajomość z tym wspaniałym artystą. Dziękuję także za wspaniałą dedykację i życzenia, których z racji ich prywatności teraz nie ujawnię.